Czysta woda zawarta w kosmetyku nie ma żadnych właściwości pielęgnacyjnych na skórę, gdyż zaraz po nałożeniu na twarz odparowuje. W kremach tej wody może być nawet 80%. Dlatego my w naszym kremie zamiast wody użyliśmy świeżo przygotowanego naparu z lipy i rumianku z całą gamą substancji aktywnych.

Krem został opracowany dla cer BARDZO SUCHYCH. Jeśli masz suche łuski w okolicach skrzydełek nosa, jeśli po myciu masz uczucie ściągnięcia to jest krem DLA Ciebie

Regularne codzienne stosowanie kremu:

• nawilża i natłuszcza skórę,
• przywraca równowagę systemu obronnego skóry i wzmacnia ją,
• chroni skórę przed uszkodzeniami spowodowanymi wolnymi rodnikami,
• zmniejsza widoczność oznak starzenia się skóry,
• zapobiega podrażnieniom i zaczerwienieniom.

Składniki:

Krem na bazie świeżego naparu z rumianku i kwiatu lipy.

Bogata receptura kremu zawiera kompozycję wysokiej jakości składników:

• Świeży napar z rumianku – łagodzi, regeneruje i pobudza proces odnowy skóry.
  
• Świeży napar z lipy – dzięki bogactwu flawonoidów, garbników, soli, witamin i saponin uzupełnia działanie rumianku przy jednoczesnej dbałości o suchą i zmęczoną skórę.
  
• Olej z czarnuszki – spowalnia starzenie się skóry, dzięki zawartości m.in. kwasu linolowego (ok. 58%) należącego do rodziny kwasów omega-6, kwasu oleinowego (ok. 24%), należącego do rodziny kwasów omega-9, 15 aminokwasów oraz witamin i minerałów.
  
• Masło shea – opóźnia proces starzenia się skóry, pobudzając metabolizm komórek. Wpływa na poprawę samoregeneracji tkanek oraz ich odbudowy, eliminując w ten sposób odpady metaboliczne.
  
• Witaminy A+ E + C+ F – pobudzają naturalne procesy zachodzące w skórze, poprawiają elastyczność skóry, przez co skutecznie przeciwdziałają procesom starzenia.
  
• Filtry UVA/UVB – zapewniają ochronę przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi.

Nie zawiera sztucznych barwników. Kolor i zapach kremu pochodzi od świeżych naparów ziół

Historia powstania:

Miłość do kosmetyków zaszczepiła w nas babcia Marty. To podpatrywanie babci stosującej kremy było zaczątkiem kosmetyków DLA. I to z myślą o niej oraz o naszych kochanych mamach powstała kuracja regenerująca. Wszystkie Panie w dojrzałym wieku mówiły o silnej potrzebie nawilżenia. Myślę, że to pojęcie zostało bardzo dobrze rozpowszechnione, natomiast samo nawilżenie nie polega na dostarczeniu wody od zewnątrz – jest to po prostu niemożliwe. Jeśliby tak było, to wystarczyłaby zwykła kąpiel w wannie. Jednak jak wiemy z życia codziennego to efekt jest często odwrotny. Po tak długiej kąpieli często nasza skóra aż się łuszczy. Dlatego my zamieniamy wodę na świeży napar z rumianku i lipy, ponieważ są to jedne z najbardziej nawilżających ziół. Skóra dojrzała jest często przesuszona i o to właśnie dbamy, natłuszczając ją jednymi z najlepszych dermatologicznie olejów. Mimo że formuła kremu jest tłusta, to skóra nie świeci się. Dziś kurację regenerującą używają osoby z cerą suchą, bardzo suchą, z uczuciem ściągnięcia. Wersja nocna jest mocniejsza, ma dużą bombę witamin, natomiast wersja na dzień zawiera dodatkowo filtr przeciwsłoneczny fizyczny.